Sprawozdanie z Konferencji “Psychozy zwykłe”
Sprawozdanie z Konferencji
W dniach 6-7.11.2010 w Warszawie odbyła się Konferencja zatytułowana „Psychozy zwykłe: pojęcie, struktura, przejawy kliniczne”, której głównym prelegentem był prof. Jean- Claude Maleval. Współprowadząca konferencję pani prof. Sophie Marret, psychoanalityczka, wykładowczyni na wydziale psychoanalizy Uniwersytetu Paryskiego VIII, drugiego dnia obrad przedstawiła problematykę melancholii w kontekście psychozy zwykłej.
Prof. Jean-Claude Maleval, psychoanalityk, kierownik Departamentu Psychopatologii Uniwersytetu Europejskiego Rennes II, podczas pierwszego dnia konferencji, najpierw szeroko nakreślił ramy historyczne, z jakich wywodzić można pojęcie psychozy zwykłej. Następnie przedstawił samo pojęcie psychozy zwykłej odnosząc się do opisu jej struktury i mechanizmów kompensacyjnych pozwalających na funkcjonowanie społeczne podmiotów, u których można rozpoznać strukturę psychozy zwykłej. Przy przedstawianiu psychozy zwykłej posłużył się kliniką węzła boromejskiego i problematyką błędów w jego zawęźleniu. Podczas trwania konferencji wielokrotnie odnosił się zarówno do przykładów z literatury światowej, jak i opisu zjawisk społecznych np. występowania psychozy wśród osób bezdomnych w Paryżu, jak również do wielu przykładów opisów przypadków pacjentów z własnej praktyki.
Po raz pierwszy pojęcie psychozy zwykłej zostało użyte przez J-A. Millera w artykule z 1998 roku. Wcześniejsze opisy tej struktury dotyczące dyskretnej formy psychozy jaką jest psychoza zwykła, przedstawiały ją jako np. psychoza skompensowana, nierozpętana, zmedykalizowana, ewoluująca, rezydualna, itp.
Zdaniem prof. Malevala nie ma ciągłości między nerwicą i psychozą. Stanowią one odrębne struktury i odnoszą się do innych mechanizmów powstawania. Psychoza zwykła, to pewien specyficzny sposób funkcjonowania podmiotu. Wielu psychiatrów, a także psychoanalityków, starało się opisać, jakimi cechami charakteryzuje się podmiot o strukturze psychotycznej, u której brak jawnych objawów psychozy takich jak np. urojenia. Wskazywano na często występujące u tych osób, np. trudności w koncentracji uwagi, utratę energii, depresyjny nastrój, zaburzenia snu, lękliwość, wycofanie społeczne, podejrzliwość, pogorszenie funkcjonowania społecznego, drażliwość.
Profesor Maleval zwrócił uwagę zwłaszcza na dwa jego zdaniem niezwykle ważne elementy: problemy z koncentracją uwagi oraz na „niekonsystencję” – czyli na brak jasnego celu życia. Obie te cechy muszą oczywiście znaleźć się w pewnej konfiguracji innych cech, by można było mówić o psychozie zwykłej. Poczucie doświadczania pustki, nieokreśloności, braku celu, kierunku w jakim warto zmierzać w życiu, a także labilność symptomów oraz poczucie bezradności wobec „złośliwości Innego”, to elementy pomagające w diagnozowaniu psychozy zwykłej.
W przypadku psychozy zwykłej nie ma podstawowego fantazmatu, który chroniłby podmiot przed jouissance Innego. Gdy mamy do czynienia z wykluczeniem Imienia Ojca, co obserwujemy w przypadku psychozy zwykłej, można wskazać na różne formy kompensacji, odnosząc się do zaburzeń w rejestrze wyobrażeniowym, symbolicznym i realnym, które pozwalają podmiotowi na funkcjonowanie w świecie.
Zaburzenia w rejestrze realnego mogą prowadzić w przypadku psychozy zwykłej do zaburzeń w obszarze ciała takich jak: odrzucenie swojego ciała, okaleczanie go, braku odczuwania bólu fizycznego, itp. Ta zewnętrzność cielesna (pojęcie użyte przez J-A. Millera do opisu psychozy zwykłej) przejawia się delokalizacją jouissance zalewającą podmiot, popchającą go w kierunku transseksualności, homoseksualności czy feminizacji [pousse à la femme], do identyfikacji z odpadkiem – z przedmiotem „a”, czy do pochłonięcia przez swój lustrzany obraz (zjawisko „znaku lustra”, które nie jest tożsame z depersonalizacją czy nierozpoznawaniem obrazu w lustrze).
Zaburzenia w rejestrze symbolicznym przejawią się w problemach z mówieniem i z mową. Brak „zapikowania” w łańcuchu znaczących, brak znaczenia fallicznego, które lokalizuje jouissance, prowadzi do zaburzeń myślenia i mowy, których spektakularnym przykładem są neologizmy i halucynacje.
W psychozie zwykłej zaburzenia w rejestrze wyobrażeniowym mogą być kompensowane poprzez: nad-identyfikację (jest to najstabilniejszy mechanizm kompensacyjny polegający na zaadaptowaniu się do określonej roli społecznej, najczęściej pozytywnej, takiej jak, np. rola żony, dobrego pracownika), oparcie się na osobie bliskiej, identyfikację typu „jak gdyby” (charakteryzującą się dużą zmiennością i labilnością identyfikacji wyobrażeniowych) oraz identyfikację typu „patologiczny oszust” (której cechą charakterystyczną, oprócz konieczności częstych zmian identyfikacji, jest potrzeba bycia podziwianym). Te rodzaje identyfikacji wyobrażeniowych pomagają w stabilizacji psychozy zwykłej.
Podczas drugiego dnia konferencji, prof. S. Marret zaprezentowała swoje wystąpienie zatytułowane „Melancholia a psychozy zwykłe”. Podkreśliła dwa aspekty, a mianowicie że stan przed wystąpieniem melancholii może stwarzać wiele problemów diagnostycznych i bywa trudny do różnicowania z nerwicą obsesyjną oraz to, że psychoza zwykła często zasłania samą melancholię.
Wśród ważnych elementów diagnostycznych prof. Marret wskazała na: upadek wyobrażeniowych identyfikacji podmiotu i jego utożsamienie się z przedmiotem „a”, głębokie cierpienie moralne, utratę sensu życia, bezradność, poczucie odcięcia, oddzielenia od historii swojego życia, brak odniesienia fallicznego, a także brak podstawowego fantazmatu, tak jak ma to miejsce w przypadku psychoz zwykłych.
Następnie przedstawiła przypadek swojej pacjentki, u której stwierdziła melancholię oraz sposób pracy z nią podczas sesji psychoanalitycznych.
Dorota Parnowska